sobota, 13 października 2012

Twój Roczek

Na Twoje pierwsze urodzinki pojechaliśmy do Polski. Nie mogliśmy zrobić inaczej, pierwsza wnusia ma urodzinki więc najlepiej spędzić je z babciami i dziadkami. Nie obyło się bez ciotek i wujków i nawet pradziadkowie przybyli. Dużo serdecznych gestów i życzeń otrzymałaś. Nawet osoby, które nie były na twojej małej imprezce urodzinkowej, obdarowali Cię prezentami. 
Dziękujemy wszystkim za ten czas. Fajnie jest być blisko...
Ty,  moja kochana córeczko byłaś dość marudna w ten dzień, dopiero pod koniec imprezki (tj obiadu w Myśliborzu)  rozkręciłaś się. Pewnie dlatego, że się wyspałaś. Tak, tak, przespałaś połowę imprezy:)
Ja i Tatuś chyba troszkę przejęliśmy się rolą...jacyś zestresowani lekko chodziliśmy. No ale przecież nie co dzień obchodzi się urodzinki pierwszego dziecka.  Tak czy owak było miło, nastroje dopisały i dostałaś masę super prezentów. Zgarnęłaś nawet kaskę. Taka mała a już jej koperty znoszą :)
Tak więc na pierwsze urodzinki dostałaś super drewniane klocki na takim super wózku i od razu je polubiłaś. Na tym etapie, klocki to dla ciebie świetna zabawka:)
Dostałaś również swój pierwszy laptop. Mieliśmy nadzieje, że 'odczepisz się' od naszych ale niestety tak się nie stało. Generalnie, wolisz prawdziwe zabawki...
Dostałaś też świetny różowy jeździk ale niestety bałaś się na nim jeździć. Myślę, że za miesiąc lub dwa zaczniesz się nim bawić, tj jak zaczniesz chodzić. Póki co świetnie idzie ci chodzenie za rączkę, powiedziałabym nawet, że to bieganie a nie chodzenie. Tak zasuwasz!
Dostałaś też piękną biżuterię od babci Danusi i dziadka Jerzego. Wśród prezentów znalazł się też cd player i super puzderko na pierwszy ząbek. Od nas dostałaś tableta, żebyś mogła oglądać swoje ulubione bajki w trakcie jazdy samochodem. Mam nadzieje, że plan wypali bo za długo to ty w foteliku nie usiedzisz:).
Za pieniądze, które dostałaś od pradziadków i od Babci Krysi i Dziadka Mirka planujemy urządzić Ci Twój pierwszy pokoik. 



Poranek urodzinowy przepiegał jak co dzień:)

Kotki bardzo cię interesują

Odpoczynek w objęciach taty

Tort 'domowy'

Wyglądałaś jak mała księżniczka

Każdy chciał Cie wyściskać i wycałować






Wybierasz z menu swój obiad urodzinowy:)

Wujek Peter Cię zaczepia



Mała damesa









Pradziadek zatańczył z Tobą i zaśpiewał Ci 'Laleczko, moja laleczko"







Bawisz się prezentem




Włosy-najlepsza zabawka!


Ciocia karmi Olę:)








Podsumowując. Rok minął a ja mam wrażenie jakbyś była z nami od zawsze. Nie wyobrażamy sobie życia bez Ciebie! Dajesz nam mnóstwo radości i uśmiechu! Każda nowa rzecz, której się nauczysz, każdy gest,  to wszystko jest dla nas tak wspaniałym przeżyciem jakby to był nasz wielki sukces. Jest coś magicznego w wychowaniu dziecka. Owszem jest i dużo sytuacji, które męczą i doprowadzają do płaczu ale na szczęście każdy uśmiech dziecka i każdy mały gest, zaklaskanie rączkami czy mrugnięcie oczkiem i już się zapomina, że dziecko dało w kość. I to jest pewnie ta magia. Teraz właśnie patrzę na Ciebie i buzia mi się śmieje bo słuchasz swojej ulubionej piosenki tj kaczuszek i tańczysz, kiwasz się i przyśpiewujesz! Nie ma bardziej wspaniałego widoku jak widok dziecka, które się uczy i rozwija! A dzieje się to z dnia na dzień- niesamowite! Jesteś naszym skarbem i dzięki Tobie nasze serducha urosły ośmiokrotnie!